Moja lasagne.... :)

Przedstawiam Wam moją  wersję słynnej, włoskiej lasagne. Jest równie smaczna jak ta tradycyjna.

Składniki:
- makaron lasagne
- szynka w plasterkach
- ser żółty
- pieczarki
- 2 łyżki margaryny

 do sosu:
- 2 łyżki margaryny
- 1/2 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- przecier pomidorowy
- bazylia
- oregano
- sól, pieprz

Sposób przygotowania:
Zaczynamy od sosu. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na margarynie. Dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek i chwilę podsmażamy. Dodajemy 2-3 łyżki przecieru, podsmażamy i zalewamy wodą. ( ok 1-2 szklanek w zależności od tego jak gęsty sos lubicie). Doprawiamy solą, pieprzem, oregano i bazylią.

Makaron podgotowujemy kilka minut. Wyjmujemy z wody i rozkładamy każdy osobno aby się nie posklejały. Pieczarki kroimy w plasterki i podsmażamy. Ser zetrzeć na tarce na dużych "oczkach". Szynkę kroimy w plasterki (jeśli ktoś lubi, można plasterki jeszcze pociąć na drobne paseczki).
W naczyniu żaroodpornym wysmarowanym tłuszczem układamy najpierw makaron, smarujemy sosem, układamy pieczarki, szynkę i posypujemy serem. Przykrywamy kolejnymi warstwami makaronu i powtarzamy czynność. Sos, pieczarki, szynka, ser,makaron. Układamy dowolną ilość warstw. Ostatnią przykrywamy makaronem, polewamy sosem i posypujemy serem.

Pieczemy ok 40-45min w 180st.


                                                                                    SMACZNEGO :)